W związku z informacją, że na po-imprezowym, wczesno-porannym wykładzie profesor Wojciechowski zrobił listę obecności z zamiarem uwzględnienia tych osób przy wpisywaniu zaliczeń do USOS-u, postanowiłam po Radzie Instytutu wyjasnic kwestię niskiej frekwencji. Efekt jest taki, że nie bedzie problemu z dopisaniem się na listę na nastepnym wykladzie (podkreslam, ze jest to ostatni wyklad, w zwiazku z czym dobrze by bylo, zeby pojawili sie wszyscy, ktorzy sa w stanie). Kto nie da rady pojawic sie na wykladzie niech podejdzie do Niego na dyzur lub lapie Go miedzy zajeciami - ogolnie rzecz biorac chodzi o osobiste potwierdzenie uczestnictwa w wykładzie.