nic-nie-robiący samorząd
aż głupio pod notką zatytułowaną 'podziękowania' prowadzić tego typu dyskusje... a teraz - wyżyjcie się do woli.
aż głupio pod notką zatytułowaną 'podziękowania' prowadzić tego typu dyskusje... a teraz - wyżyjcie się do woli.
W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.
Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.
a stołki, na których siedzi nasza szanowna reprezentacja na radzie instytutu to proszę zostawić w spokoju :) szacun
Już na pierwszym roku można się zaangażować w życie uczelni - ja to robię od dwóch lat, czyli właśnie od pierwszego roku.
Podobna ta osoba zajmuje się również koszulkami wydziałowymi i prowadzi jakiegoś bloga instytutowego. I nie ma czasu ani na spanie ani na pierdzenie w krzesło.
droga Ruda, nie istnieje coś takiego, jak samorząd pedagogiki. podaj mi swoje dane, a jutro zgłoszę do dyrekcji chętną na jednoosobowy-dobrowolny-nieopłacalny-zapieprz-bez-słowa-podziękowania-z-wieloma-uwagami-krytycznymi. z ogromną przyjemnością podzielę się refleksjami.
Dodaj komentarz